List
Do Osoby W Więzieniu.
Kochany Bracie! :)
Bóg Ciebie kocha! Podobno pytałeś: „Jak wrócić do Pana Boga”? - Po
prostu - odpowiadając na jego miłość miłością. Są pewne sposoby wyrażenia tej
miłości, sposoby kochania Pana Boga mocą Jego miłości. Jeszcze raz powtarzam:
Bóg Ciebie bardzo kocha - szaleńczą miłością - oddał za Ciebie życie z miłości
do Ciebie, abyś Ty mógł żyć i to żyć wiecznie razem z Nim. Oto co może być
pomocne w osiągnięciu tego. Nie mówię Ci, że musisz to wszystko wykonać, żeby
wrócić do Pana Boga. Możliwe, że już wróciłeś do Pana Boga, jeśli się szczerze
do Niego modliłeś. Są takie słowa: Grzesznik, który się szczerze modli, nie
jest już grzesznikiem. Aby żyć z Panem Bogiem ważne jest:
Po pierwsze: okazanie dobrej woli i to na całego. W Piśmie Świętym
są słowa: „…a na ziemi pokój ludziom dobrej woli.” Postanów w sercu wszystko
dobre, co tylko jesteś w stanie. Zrób to bezinteresownie - nie myśl, co Ty z
tego będziesz miał. Okaż dobro po prostu dlatego że to jest dobre i, że to jest
słuszne. Szczerze żałuj za popełnione zło, żałuj dla samej miłości do Pana
Boga, że nie chcesz Go ranić. Jeśli potrzebujesz komuś coś przebaczyć,
pamiętaj, że przebaczenie to nie uczucie, tylko to rezygnacja z odwetu. Jest to
decyzja woli i może nie kłócić się z uczuciem nienawiści - te Pan Bóg w
odpowiednim momencie może usunąć, ale Pan Bóg nie będzie nas sądził z uczuć
tylko z uczynków - jest napisane: „..odda każdemu według jego postępowania.”
Podejmij decyzję, że nie zamierzasz niczego złego już nigdy nikomu zrobić, a
pragniesz czynić samo dobro jak najbardziej wszystkim, szczególnie tym
szczególnie potrzebującym i od razu podejmij tę służbę bliźniemu najpiękniej
jak potrafisz.
Po drugie: szczera modlitwa. Nawet, jeśli nie czujesz obecności
Boga, załóż, że On Ciebie słyszy i powiedz mu coś z serca, jakby stał przed
Tobą jak drugi człowiek. Na przykład: oddaj mu cześć, podziękuj mu, że Cię
kocha i poproś o to co widzisz że jest ważne dla Ciebie, co jest ważne dla
Twojego życia, abyś Go o to poprosił. On chce, żebyś był szczęśliwy. Nakieruj
na Niego serce, wsłuchaj się w Niego. Może być w tym pomocny święty obrazek,
czy figura święta, albo chociażby spojrzenie w niebo, gdzie On jest, ale też
możesz patrzyć na Niego po prostu sercem, nie kierując nigdzie oczu. Może Ci On
w takiej sytuacji coś odpowiedzieć. Rodzi się to czasem w ciszy, ale nie od
razu musi przyjść odpowiedź.
Po trzecie: sposób, który podaje Kościół Święty - Koronka do
Miłosierdzia Bożego. Powiedział o niej Sam Pan Jezus: „Przez nią wyprosisz
wszystko, jeśli to o co prosisz, będzie zgodne z Moją wolą.” Ta modlitwa trwa
około 10 minut - czasem dłużej, czasem krócej. Pan Bóg przez nią potężnie
działa, ponieważ jest to odwołanie się przez człowieka do Miłosierdzia Bożego,
co jest wyrazem prawdziwej pokory i warunkiem zbawienia.
To tyle jeśli chodzi o to, co mi się nasuwa w sprawie powrotu do
Pana Boga. Dalej w życiu będzie ważne szczególnie pięć rzeczy, i mówię o tym
już w skrócie: modlitwa, Słowo Boże, sakramenty święte, wspólnota i służba.
Spróbuj się o to wszystko postarać, na miarę swoich możliwości. Życie z Panem
Bogiem to nie tylko poświęcenie ale też wiele radości. Psalmista mówi: „Ty
ścieżkę życia mi ukażesz; pełnię radości przy Tobie i wieczną rozkosz po Twojej
prawicy.
Niech Pan Bóg Ci Przemożnie Błogosławi! :)
Serdecznie Cię pozdrawiam i łączę modlitwę za Ciebie. :)
Janek Siestrzeńcewicz :)
Kontakt:
(+48) 502 117 532 E-mail:
john.siest@gmail.com